Wraz z dużą nowelizacją prawa upadłościowego, która weszła w życie z początkiem 2016 r. ustawodawca zmienił definicję niewypłacalności. O nowej definicji niewypłacalności pisałem we wpisie restrukturyzacja po nowemu.
Nowa definicja niewypłacalności nie zmieniła jednak tego, że aby ogłosić upadłość podmiotu (nie dotyczy osoby fizycznej nie prowadzącej działalności gospodarczej) to musi istnieć zaległość przynajmniej wobec dwóch wierzycieli. Takie stanowisko już na gruncie nowych przepisów zajął Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie w prawomocnym postanowieniu z dnia 10.06.2016 r. w sprawie o sygn. akt X GU 524/16.
W uzasadnieniu ww. orzeczenia Sąd wskazał: „W myśl art. 1 ust. 1 pkt 1 p.u. ustawa reguluje zasady wspólnego dochodzenia roszczeń wierzycieli od niewypłacalnych dłużników. Z zestawienia art. 11 ust. 1 i 2 w zw. z art. 1 ust. 1 pkt 1 p.u. wynika zatem, iż nieregulowanie zobowiązania wobec jednego wierzyciela nie jest podstawą ogłoszenia upadłości”. W tym zakresie Sąd upadłościowy odwołał się do poglądu Sądu Najwyższego[1] oraz doktryny[2] i dodał, że „powyższe stanowisko pozostaje aktualne również w obecnym stanie prawnym”.
[1] SN w post. z dnia 31.01.2002 r., sygn. akt IV CKN 659/00 oraz SN w orzecz. z dnia 27.05.993 r., III CZP 61/93.
[2] F. Zedler „Prawo upadłościowe i naprawcze. Komentarze Zakamycza”, Zakamycze 2003 str. 23.